NOWY SEZON PRZED NAMI
Zima za nami, wiosna zielenią już kusi i sezon żeglarski przed nami. Z zazdrością patrzę na kilka jachtów, które już na wodzie i meldują, że u „Morgana’ na Helu już śpiewają. Czas przyspiesza i my z robotami bosmańskimi też. A jest, co robić. Szlifowanie kadłuba, polerowanie żelkotu i w końcu malowanie. Na żeglowanie zgłosiło się sporo studentów, wiec rąk do pracy nie brakuje. Musiałem podzielić ich na dwie grupy, aby dostosować ilości pracujących do frontu robót. Górę będziemy robić już na wodzie. Trzeba będzie jeszcze jacht uzbroić, otaklować i zamontować elektroniczne wyposażenie, które na zimę było zdjęte z jachtu. Najważniejszym remontem tej zimy była naprawa „Zetki”, gdzie wytarły się tarcze sprzęgła. Moi zaprzyjaźnieni mechanicy, Sławek i Arek, stanęli na wysokości zadania i zdążyli z remontem na czas. Jacht już gotowy do wodowania, dźwig będzie w piątek. Mam nadzieję , że wszystko pójdzie dobrze.
Napisz komentarz
Chcesz dołączyć do dyskusji?Zapraszam!