XL LAT SKŻW

XL LAT SKŻW

 

Czterdzieści lat u człowieka, a szczególnie u mężczyzny, to wiek marzeń i czas finalizacji większości życiowych planów, aktywności zawodowej i rodzinnej – to piękny moment. Nie łatwo wiązać takie refleksje z działalnością jakiejkolwiek organizacji, ale coś w tym jest. Jest to niewątpliwie moment podsumowania pewnego etapu życiowej drogi. Tak i my, Kapitanowie, powinniśmy podsumować nasze czterdziestolecie. Kiedy, w roku 1977, powołano do życia Stowarzyszenie Kapitanów Żeglugi Wielkiej w Gdyni, nikt nie przypuszczał, że stanie się ono tak istotną organizacją dla Wybrzeża i Polski, jak sie stało.

Kapitanowie Żeglugi Wielkiej to grupa o specyficznych cechach osobowości, charakteru, wielkiej wiedzy i doświadczenia – o najwyższym poziomie poczucia odpowiedzialności ukierunkowanej na bezpieczeństwo ludzi, statku i ładunku. Kiedyś napisałem, że nikt nie zrozumie kapitana, nie będąc kapitanem. Może właśnie dlatego Kapitanowie zapragnęli powołać Stowarzyszenie ludzi, którzy wzajemnie sie dobrze  rozumieją, mogą i chcą zachować oraz  krzewić najlepsze tradycje i wiedzę o zawodzie marynarza a Kapitana w szczególności.

Prekursorem takiego Stowarzyszenia był, powołany 19 kwietnia 1930 roku,  Klub Kapitanów Marynarki Handlowej, pod przewodnictwem Kpt.ż.w. Tadeusza Ziółkowskiego. Po wojnie, w nowej sytuacji geopolitycznej, gdzie tego typu organizacje nie były mile widziane, Klub działalności nie wznowił. Dopiero w roku 1977, pracujący w Urzędzie  Morskim w Gdyni Kapitan (ż.w.) Zbigniew Sulatycki, wspierany przez kapitanów Stanisława Bestrę i Zdzisława Chuchlę, zainicjował powstanie Stowarzyszenia Kapitanów Żeglugi Wielkiej. Stronę prawno-organizacyjną powstającego Stowarzyszenia zapewnił  mgr. praw Kpt.ż.w. Wojciech Babiński. Zebranie założycielskie, w którym uczestniczyło 34 kapitanów, miało miejsce w Klubie Morskim w Gdyni 12 lutego 1977 roku. Powołano wówczas 12-osobową Tymczasową Radę Stowarzyszenia, której poprowadzenie powierzono Kapitanowi (ż.w.) Leszkowi Góreckiemu. W porozumieniu z Towarzystwem Nautologicznym, siedzibą Stowarzyszenia  stał sie lokal  przy ul. Sienkiewicza 3 w Gdyni.

Tymczasowe władze Stowarzyszenia zwołały pierwsze Walne Zgromadzenie na dzień 14 października 1977 roku. W tym pierwszym Zebraniu wzięło udział aż 93 Kapitanów. Było sporo zaproszonych gości i przedstawicieli mediów. Najważniejszym  zadaniem tego Zgromadzenia było zatwierdzenie Statutu, którego projekt przedstawili Kapitonowie:  Zbigniew Sulatycki i Stanisław Bester a redakcję Statutu wspierali jeszcze kapitanowie:  Bogdan Borowski, Zdzisław Chuchla  i Mirosław  Jurdziński. Po wyborach do Rady, Sądu Koleżeńskiego i Komisji Rewizyjnej ustalono, że pierwszym Przewodniczącym Rady Stowarzyszenia Kapitanów Żeglugi Wielkiej w Gdyni będzie Kapitan (.ż.w.) Leszek Górecki.

Statut, który przez 40 lat ulegał tylko pewnym kosmetycznym, nieznacznym modyfikacjom,  wytyczył zasadnicze kierunki działania Stowarzyszenia, które przez minione lata były konsekwentnie realizowane. Podstawowymi celami Stowarzyszenia było i jest kultywowanie, propagowanie tradycji polskiej bandery, promowanie gospodarki morskiej, wspieranie kultury Ludzi Morza oraz współpraca z organizacjami o podobnych ideałach. Za motto powstałej Organizacji przyjęto – FIDELIS PRO PATRIA ET MARE.

Przez lata, dzięki swojej aktywności, Stowarzyszenie nabierało mocy, szybko stając się Organizacją zrzeszającą ponad 300 członków. Przynależność do Stowarzyszenia nobilitowała kapitanów, którzy z dumą wpinali i nadal wpinają, w klapy munduru, czy cywilnej marynarki, znaczek Stowarzyszenia w formie kapitańskiego rękawa z kotwicą i czterema paskami.

Kapitanowie zbierają się co tydzień na spotkaniach, gdzie nie tylko dyskutują we własnym gronie o problemach Ludzi Morza i gospodarki morskiej, ale zapraszają do siebie wybitne osobistości z różnych dziedzin gospodarki, życia politycznego i szeroko pojętej kultury.

Na samym starcie działalności Stowarzyszenia zauważalna była jego wielka aktywność, czego widocznym objawem było silne wsparcie w roku 1978 projektu budowy nowej  polskiej fregaty „Daru Młodzieży”.  Kapitanowie, członkowie Stowarzyszenia, szybko zostali docenieni jako eksperci przez Izby Morskie, które rozpatrywały wypadki i katastrofy na morzu.  Jako ławnicy I i II-ej instancji gwarantowali profesjonalną ocenę wydarzeń na morzu. Nisko chylimy czoła przed tymi, którzy nie wrócili z morza, załogami statków:  Reymont, Kudowa Z. Busko Z. Athenian Venture, Heweliusz, Leros Strenght  i in.). Broniliśmy naszych kapitanów w wielu sprawach karnych, w których byli niesłusznie oskarżani przez ówczesne sądy (np. 1984 – Krzysztof Meissner i Bogdan Lewandowski).

Byliśmy i jesteśmy Organizacją apolityczną, ale nie było łatwo. Ówczesne władze miały świadomość siły opiniotwórczej naszego Stowarzyszenia i w 1983 próbowały nas włączyć w krąg wsparcia swojej fasadowej organizacji, Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego (PRON) – zdecydowanie odmówiliśmy współpracy.

Dużym zmartwieniem Stowarzyszenia był brak stałej siedziby. Przez jakiś czas, do chwili likwidacji w 1990 roku, naszą siedzibą był Klub Morski w Gdyni. Potem przytuliła nas Wyższa Szkoła Morska (Al. Zjednoczenia 3 pok.121) i dopiero w roku 1994 siedzibą naszego Stowarzyszenia stała się fregata „Dar Pomorza”, kolebka większości naszych kapitanów.

Przez wszystkie te lata Stowarzyszenie uczestniczyło w ważnych wydarzeniach związanych ze środowiskiem, miastem, regionem, gospodarką i kulturą morską. Jesteśmy zawsze obecni ze sztandarem w Pucku na obchodach „Zaślubin Polski z Morzem” (110/2), „Paradzie Niepodległości” (11/11) i na czerwcowym „Święcie Morza”. Od 1992 roku  organizujemy rokrocznie „Kapitański Opłatek” i „Kapitańskie Jajko”. Nasi Kapitanowie są  widoczni na wszystkich konferencjach związanych z Gospodarką Morską, na forach, gdzie często zabierają istotny głos. Uczestniczymy w pracach w stałej Komisji Morskiej Sejmu, jak i jesteśmy zapraszani na okolicznościowe obrady  naszego Parlamentu dotyczące spraw morza.

Stowarzyszenie Kapitanów Żeglugi Wielkiej jest silnie związane ze szkolnictwem morskim. Wielu z nas jest wykładowcami w morskich uczelniach i aktywnie uczestniczy w wychowaniu młodzieży. Kapitanowie nie tylko wykładają, przekazując młodemu pokoleniu swoją wiedzę i doświadczenie, ale spotykają sie również z młodzieżą szkolną różnego stopnia, tak w szkołach jak i w ośrodkach kultury, gdzie prowadzą gawędy, pokazują slajdy czy filmy o morzu.

Z czasem wzmocniła sie znacznie współpraca Kapitanów z innymi organizacjami o podobnym charakterze, takimi jak Stowarzyszenie Starszych Mechaników Morskich, Stowarzyszenie Elektryków Okrętowych czy  Ligą Morską i Rzeczną.  Z potrzeby lepszej współpracy powstała Rada Konsultacyjna Stowarzyszeń Morskich. Z inicjatywy Kapitanów powstało też  Towarzystwo Przyjaciół „Daru Pomorza”, którego jednym z podstawowych celów jest zachowanie symbolu Polski Morskiej w pełnej krasie. Z udziałem Kapitanów odbywają się wszystkie jubileuszowe uroczystości związane ze szkolnictwem morskim – Dni Szkoły, jak i okrągłe rocznice związane z  „Darem Pomorza” (100 lat w 2009). Uroczyście też obchodziliśmy nasze  30-lecie.

Znaczącym wydarzeniem w Stowarzyszeniu było ustanowienie bardzo ważnego wyróżnienia dla ludzi spoza grona Kapitanów, którzy w szczególny sposób zasłużyli się Stowarzyszeniu, gospodarce i kulturze morskiej  – Honorowe Członkowstwo Stowarzyszenia Kapitanów Żeglugi Wielkiej, czego wyróżnikiem została kapitańska czapka.  Czapkę Nr. 1 założyliśmy na głowę Ks. Arcybiskupa Metropolity Gdańskiego dr Tadeusza Gocłowskiego 28 grudnia 1993.  Od tego czasu rokrocznie znajdywaliśmy wybitnych ludzi, którzy na ten tytuł zasłużyli, a byli wśród nich prezydenci, wybitni naukowcy, artyści, ministrowie i dyrektorzy największych naszych przedsiębiorstw gospodarki morskiej. Dziś Honorowych Kapitanów mamy juz ponad 30-u. Wszyscy Oni są znakomitymi ambasadorami naszego Stowarzyszenia poza organizacją.

Wydarzeniem dużej wagi było ufundowanie i wykonanie sztandaru Stowarzyszenia, który zaprojektował kapitan Stefan Baczewski, wyhaftowała zaś karmelitanka, siostra Maria Józefa a drzewce z grotem wykonał pan Teodor Kawecki. Sztandar został poświęcony podczas uroczystej mszy przez  J.E.Ks. Arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, naszego Honorowego Kapitana, w dniu 8 grudnia 1994 roku. W kilkanaście lat później świętowaliśmy 80-te urodziny naszego Morskiego Duszpasterza, który był naszym duchowym Kapitanem, służąc wsparciem i życzliwą radą.

Jak wielkim uznaniem cieszy sie nasze Stowarzyszenie w środowisku morskim świadczy fakt przyznania prestiżowej, międzynarodowej nagrody „Konrady” – Indywidualności Morskie, dwóm naszym członkom, Kapitanom: Tomaszowi SOBIESZCZAŃSKIEMU i Andrzejowi KRÓLIKOWSKIEMU.

Rada Stowarzyszenia ustanowiła też specjalne plakietki „KAPITAN SENIOR” dla tych , którzy przekroczyli 75, 80 i 90 rok życia. Są one wręczane przy okazji Kapitańskiego Obiadu w czerwcu każdego roku. Z dużą atencją Stowarzyszenie odnosi sie do Kapitanów, którzy odchodzą od nas na „Ostatnią Wachtę”. Ustalono specjalny uroczysty ceremoniał pożegnalny ze sztandarem, dzwonem okrętowym i stosowną laudacją. Z wielkim szacunkiem odnosimy sie do historycznych postaci, które pozostawiły w nas silny ślad i były inspiracją w wyborze naszych dróg życiowych. Dbamy o ich groby, tablice i pomniki.  Tu należy wspomnieć starania o pomnik adm. Kazimierza Porębskiego, który w końcu stanął na dziedzińcu Akademii Morskiej w Gdyni i aktualną walkę o  pomnik Marynarza Polskiego.

Kultura Morska zawsze była i jest ważnym elementem naszej statutowej działalności i nie sprowadza sie tylko do spotkań z młodzieżą czy mieszkańcami miasta i regionu, ale zajmujemy się również propagowaniem marynistycznej literatury, tworzonej przez naszych członków: poetów : Andrzeja Liszegę, Henryka Wojtkowiaka, jak i prozaików: Józefa Wójcika, Andrzeaj Soysala i Tomasza Sobieszczańskiego. Stowarzyszenie dało też szansą zaistnienia większej rzeszy kapitanów na literackiej niwie. Zebraliśmy kilkadziesiąt wspomnień wielu Kapitanów i wydaliśmy je w dwóch tomach. Książka „FALAMI PISANE”, jest niekwestionowanym sukcesem Stowarzyszenia. Wydanie tych wspomnień zainspirowało wielu Kapitanów do dalszego pisania i utrwalenia trudnych czasów ich morskiej pracy – jest już materiał na kolejny tom. Co kadencję wydajemy też naszą aktualną KRONIKĘ. Pierwszy Przewodniczący Stowarzyszenia, kapitan ż.w. Leszek Górecki napisał książkę  zatytułowaną  „DZIEJE STOWARZYSZENIA KAPITANÓW ŻEGLUGI WIELKIEJ”, która jest próbą podsumowania naszej czterdziestoletniej, niezwykle efektywnej,  działalności.

Stowarzyszenie Kapitanów wciąż się rozwija i umacnia swoją pozycję w środowisku. Zgodnie z duchem czasu zaistnieliśmy już w internetowych mediach: mamy swoją Stronę – www.kapitanowie.org, jesteśmy obecni na Facebooku i Twitterze. Jestem przekonany, że spotkamy się nie tylko w Internecie ale i w realu – CAŁA NAPRZÓD.

LOBO

0 Komentarzy

Napisz komentarz

Chcesz dołączyć do dyskusji?
Zapraszam!

Dodaj komentarz